witam Mam dwójke dzieci w wieku 6 i 10 lat. Jak wygląda aspekt szkoly bo oni nie znają języka francuskiego bo w takim rejonie będziemy, mial ktoś podobny przypadek bo boje się że jak nie znają języka to sobie nie poradzą. prosze o jakieś info podaje swojego meila weronika123_24@wp.pl dziękuja za każdą informacje

Myślę, że mogę coś opowiedzieć ( sama jestem teraz w 2 gim w szkole Niderlandzkojęzycznej a od trzech lat mieszkam w Belgii). W Belgii istnieją klasy dla uczniów obcojęzycznych. Taka klasa to OKAN. W OKANie uczyłam się tego języka całkowicie od podstaw. Jak się przedstawić jak liczyć itd. Po jednym roku w takiej klasie umiałam się już jako tako ze wszystkimi dogadać. W takiej klasie jest się tylko przez rok, następnie idzie się do normalnej klasy gdzie uczą się Belgowie. Po trzech latach mogę powiedzieć, że mówię w tym języku dosyć dobrze co często powtarzają mi gdy dowiadują się, że mieszkam tu zaledwie 3 lata :)
Na początku nauki uczyłam się przez obrazki, na migi itp :) Dodam, że nikt w mojej szkole nie mówił po Polsku. Nie ma co się martwić. Nawet jeżeli nie znajdzie się w klasie obcojęzycznej nauczyciele nie będą od niego od razu wszystkiego wymagać ;)

Witam, mam dziecko, które powinno iśc teraz do 3 klay gimnazjum lecz przeprowadziliśmy się do Belgii. Dziecko nie zna języka, czy mógłby ktoś mi powiedzieć jak wygląda edukacja takiego dziecka w Be? Pozdrawiam! :)